26.08.2005
Żywioł
Najbardziej ucierpiał Kocierz Moszczanicki, gdzie każdy najmniejszy strumień wody zmieniał się w rwącą rzekę, zabierającą ze sobą wszystko, co stało na jej drodze. Zalane pola, domy drogi nienadające się do niczego z dziurami, które nawet piechotą trudno pokonać, połamane a nawet wyrwane mostki i mosty oraz odcięte od świata domy - tak kształtuje się krajobraz naszej Gminy po ulewie.
Straty trudno tak do końca oszacować, gdyż nie wszędzie można dotrzeć, nie wszystkie zniszczenia zostały zgłoszone.
Szacunkowo straty w mieniu komunalnym sięgają 1,5 mln zł a do tego 20 – budynków jest zupełnie odcięta od świata. Pod opiekę Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej trafi dodatkowo 15 rodzin, a w 30 budynkach oszacowano straty w budynkach prywatnych.
A wszystko to wynik 3- godzinnej, szalejącej burzy.
Straty trudno tak do końca oszacować, gdyż nie wszędzie można dotrzeć, nie wszystkie zniszczenia zostały zgłoszone.
Szacunkowo straty w mieniu komunalnym sięgają 1,5 mln zł a do tego 20 – budynków jest zupełnie odcięta od świata. Pod opiekę Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej trafi dodatkowo 15 rodzin, a w 30 budynkach oszacowano straty w budynkach prywatnych.
A wszystko to wynik 3- godzinnej, szalejącej burzy.
